Malgrau

Przedostatni pokaz dnia wczorajszego. Rozpoczął się jak widowisko godne samego Jamesa Bond'a. Estradowe efekty specjalne, gra świateł i muzyka dopełniły całą kolekcję. Paleta barw utrzymana w stonowanej kolorystyce- szarości, czerń i camelowe kolory przedstawione w formie surowych kreacji. Doły często pojawiały się w aniołowej wersji. Szyfonowe paski- delikatny akcent. Jednak nie wszystko było takie delikatne. Dziurawa wełna skonfrontowana z żywicowanym ortalionem - to chyba właśnie moja ulubiona sylwetka z pokazu. Surowe góry i łagodne doły, spadochronowe płaszcze- akcenty nietypowe, nawiązujące do awangardowej klasyki. Kwadratowy print, który również pojawił się w kolekcji jednak mi do gustu nie przypadł. A Wy co sądzicie? :)