Marc Cain

Co prawda branżowe spotkanie połączone z prezentacją zimowej kolekcji marki Marc Cain odbyło się miesiąc temu, to warto teraz do niego wrócić. Zima się zbliża, więc każdy z nas szuka ubrań adekwatnych do pogody za oknem. Co tym razem proponuje nam niemiecka firma? "Marc Cain łączy poczucie estetyki i sztuki z naturalnym wyglądem i innowacyjnym myśleniem. Marc Cain jest deklaracją miłości do kobiety" - czytamy w filozofii marki. Wchodząc do butiku nie spodziewajmy się niskich cen i sieciówkowych kreacji, tu znajdziemy wysokogatunkowe tkaniny, z których powstały idealnie skrojone ubrania. Płacimy nie za metkę, tylko za jakość. Ten sezon w wydaniu ekskluzywnego brandu to przede wszystkim lata 60'. Pluralizm printów i barw to charakterystyczny motyw tego okresu. Wielowarstwowość, zabawa formą i fakturą, a także łączenie pasteli z cieżkimi zimowymi brązami. Makaroniki od teraz kojarzyć się będą nie tylko z jedzeniem - to także główny wzór kolekcji. Tej zimy postawmy na szał, kędzierzawe futra, trencze z lakierowanej skóry, czy poncza i peleryny, wszystko to zestawmy z golfami, cienkimi szaliczkami albo mnóstwem biżuterii. Zima nie oznacza końca mody, wręcz przeciwnie, to wtedy moda się budzi, możemy szaleć, im więcej warstw tym lepiej, wtedy właśnie pokazujemy, jak bardzo szaleni jesteśmy i jak umiejętnie potrafimy zestawiać pozornie niepasujące elementy. Szczelnie zakryjmy nogi długimi kozakami, podkreślmy talię i nadajmy blasku szykownymi pajetami. Nie bójmy się eksperymentować!

Jeszcze raz pragnę serdecznie podziękować Manufakturze, a przede wszystkim marce Marc Cain za zaproszenie na prezentację kolekcji i udział w wydarzeniu. :) 












To moje typy z zimowej kolekcji, polecam i zachęcam do odwiedzania butików Marc Cain, a także sklepu online!:






Foto: Lookbook Marc Cain FW 2015

Komentarze

Popularne posty