Lepiej późno niż później…

Przepraszam. Bardzo przepraszam za moją blisko półroczną nieobecność. Co prawda nic nie może usprawiedliwić tak długiej nieobecności, jednak spróbuję się jakoś wytłumaczyć. Mnóstwo obowiązków, szkoła, a przede wszystkim moda, ciągłe nawiązywanie kontaktów, spotkania, setki maili, telefony, czasem dni nie do ogarnięcia, a ja niestety musiałem temu sprostać. Po drugie poszukiwanie drogi życiowej, przez długi czas zastanawiałem się co powinienem ze sobą zrobić i jednak doszedłem do wniosku, że moda to w 100% moja droga i moje życie. Nawet tego "powitalnego" posta muszę pisać w nocy, bo niestety wcześniej wszechobecny brak czasu dawał się we znaki. Od dziś ruszam pełną parą, więc nie musicie się martwić, wracam do Was, tym razem na pewno na stałe. A od czwartku… relacja na bieżąco z pokazów polskiego Fashion Weeka'a.


Warszawski dzień x Messtilo


Mam nadzieję, że uzyskam kolejną porcję Waszego zaufania i nadal z chęcią będziecie czytać moje posty.
Trzymajcie się.
Wasz Messtilo! ;)

Komentarze

Popularne posty